Mama: Lepiej ogarnijcie ten pokój, bo wkradł się tam straszny bałagan, a niedługo wychodzimy do dziadka Bogdana.
Damian: A możemy zabrać to wszystko do dziadka?
Mama: Ten cały bałagan chcesz zabrać do dziadka? A w jakim celu?
Damian: No żeby u nas był porządek.
Spędzając z dzieciakami lato w mieście, rodzice często zastanawiają się i szukają nowych pomysłów na weekendowe atrakcje w Warszawie. Ponieważ kilka takich weekendów za nami i przed nami, dzielimy się tym, co udało nam się zobaczyć, przetrwać i stanowiło ciekawe urozmaicenie lata w mieście dla dzieciaków. Tym razem podpowiadamy rejs Tramwajem Wodnym po Wiśle według przetestowanego przez nas planu dnia.
9:45
Jeśli podróżujecie samochodem po prawej stronie Wisły, to o tej godzinie bez problemu można znaleźć jeszcze miejsca parkingowe w Porcie Wisła tuż pod Mostem Poniatowskiego.
10:00
Spacerując plażą pod Mostem Poniatowskiego dojdziecie do przystanku, z którego odpływa Prom na drugi brzeg Wisły. My zdecydowaliśmy, że na spokojnie możemy wypłynąć o 10:20, więc dzieciaki miały jeszcze czas, aby pobawić się na placu zabaw przy plaży.
10:20
Wsiadamy na prom i wyruszamy w podróż na drugą stronę Wisły. Prom odpływa co 20 minut i zabiera 12 osób na pokład. Dobrze zatem nie czekać do ostatniej chwili, bo może się okazać, że pod promem ustawiła się już kolejka i będziecie musieli czekać na kolejny kurs. Można też ostatecznie przejść się na drugą stronę Wisły Mostem Poniatowskiego, ale wycieczka promem stanowi dodatkową atrakcję dla dzieciaków.
10:30
Schodzimy z pokładu promu i powolutku możemy zmierzać ku Tramwajowi Wodnemu w kierunki Mostu Świętokrzyskiego. Przystanek tramwaju jest dobrze oznaczony i znajduje się dokładnie pomiędzy Mostem Poniatowskim, a Mostem Średnicowym, po którym jeżdżą pociągi.
10:45
Tramwaj podpływa na przystanek wodny i ustawia się kolejka. Pierwszeństwo w wejściu mają osoby, które zakupiły wcześniej bilety lub mają zrobione rezerwacje, potem pozostali. Korzystając z biletu rodzinnego zapłaciliśmy 24 zł za całą naszą rodzinę (2+2), a jeśli chcecie sprawdzić szczegółowy cennik, to znajdziecie go tutaj.
11:00
Zajmujemy dostępne miejsca (spokojnie starczy dla wszystkich) i ruszamy! Podczas wakacji rejsy Tramwajem Wodnym realizowane są w weekendy i uczestniczy w nich przewodnik. Opowiada historię Warszawy nawiązując do mijanych zabytków i warszawskich atrakcji. My podziwiamy z bliska Grubą Kaśkę, Chude Wojtki, przyglądamy się mostom od spodu. Chłopakom podobało się też zejście pod pokład i poszukiwania wirów wodnych z tego poziomu.
12:30
Rejs trwa 1,5h, a szczegóły organizacyjne takie jak godziny kursowania czy ilość dostępnych miejsc znajdziecie tutaj. Podczas rejsu można spokojnie zjeść własny prowiant lub zakupić dania grillowe, przekąski czy ciepłą kawę na pokładzie. Jeśli chcecie lepiej słyszeć przewodnika, to zajmujcie miejsca na ławkach pod daszkiem. Jeśli jednak stawiacie na widoki, to polecamy wybrać się na dziób.
13:00
Wracamy na drugą stronę Wisły promem, którym przypłynęliśmy i kończymy wodne weekendowe podboje. Jeśli mamy ochotę możemy zrobić sobie kolejny przystanek na placu zabaw, skorzystać z uroków plaży lub wybrać się na PGE Narodowy.
Na podróże Tramwajem Wodnym macie czas do 10. września. Jeśli więc spędzacie któryś wolny weekend w Warszawie i zastanawialiście się co robić z dziećmi, to już dłużej nie musicie się zastanawiać. Jeśli jesteście ciekawi innych warszawskich atrakcji, to czekajcie na kolejne wpisy z tej serii i na bieżąco obserwujcie nasze instastory na instagramie.
Dziękuję za odwiedziny! Jeśli podoba Ci się ten post i uważasz, że mógłby być przydatny, to udostępnij go swoim znajomym na Facebook’u lub napisz w komentarzu, że tu byłeś – z przyjemnością życzę Ci miłego dnia 🙂
Error: API requests are being delayed for this account. New posts will not be retrieved.
There may be an issue with the Instagram access token that you are using. Your server might also be unable to connect to Instagram at this time.
Copyright © 2018 - Super-Synowie.pl All Rights Reserved
Świetny wpis! Ja właśnie planuję wyjazd do Warszawy bo chcemy odwiedzić rodzinę, a przy okazji chcę dzieciaki zabrać do Muzeum Powstania Warszawskiego i do Centrum Kopernika. Już odkładam ten wyjazd od dłuższego czasu, ale zdecydowaliśmy z mężem w końcu, że najlepszym pomysłem jest darmowa pożyczka online, która zapewni nam przypływ gotówki 😉
Warto szukać ciekawych atrakcji w swojej okolicy 🙂
Ale super, my w zeszłym roku korzystaliśmy z tramwaju wodnego
Wakacje w mieście też mogą być ciekawe 🙂
Bardzo mi się podoba, warto też (ale pewnie w inny dzień) wziąć tramwaj turystyczny, też jest ciekawy.
Pozdrawiam, Zofia!
Fajne, rodzinne zdjęcia!
Już się nie mogę doczekać, aż urodze i bede mogła się ruszać swobodnie. Jak na ten czas to chłopcy do lasu chodzą 😀
Płynęłam kilka razy po Wiśle, ale w Krakowie. Warszawa jeszcze przede mną, ale mocno kusi, bo szczerze przyznam, że słabo znam stolicę poza ścisłym centrum.
Dzięki za podpowiedź. Czasami trzeba stawać na głowie by lato w mieście nie było nudne. A czasami wystarczy wypłynąć w rejs tramwajem 🙂
Ale fajny mieliście dzień! Tak jak czytam poniższe komentarze, to ja też się muszę przyznać, że mieszkając od lat w Bydgoszczy tej tramwajem wodnym nie płynęłam. Chyba najwyższy czas to zmienić 😉
nie byliśmy z dziećmi w Warszawie, ale planujemy 🙂 Twój post na pewno nam się przyda w planowaniu naszej wycieczki
Na rzecze w mojej miejscowosci, to prom za most by robił, bo taka ona szeroka:) dla dzieci to zawsze fajna atrakcja taka przeprawa.
Byłam niedawno na PGE Narodowym z córką i nawet nie wiedziałam, że jest tam taki fajny plac zabaw. Żałuję bardzo, bo młoda strasznie się na Targach Książki nudziła, a place zabaw uwielbia.
Rejs po Wiśle mamy w planach na weekend, tyle że my będziemy pływać po odcinku w Kazimierzu Dolnym 🙂
Od 3 lat probuję zorganizować rejs po Wiśle i jeszcze ani razu mi się to nie udało, przeanalizuję wpis jeszcze raz na spokojnie bo na razie jakoś strasznie skomplikowana ta wyprawa sie wydaje 😀
Po przeczytaniu Twojego postu mam dwa przemyślenia:
Po pierwsze, człowiek co dzień w Warszawie, a tramwajem wodnym jeszcze się nie przepłynął – trzeba to zmienić koniecznie. Myślę, że mojemu dwulatkowi tez by się podobało.
Po drugie: jak nigdy nie lubiłam żadnych rejsów po rzekach (ani w Kazimierzu mi się to nie podobało, ani w Paryżu po Sekwanie), tak po Wiśle w stolicy zapragnęłam się przepłynąć 🙂 No i cen rejsu w stosunku do jego długości rozsądna 🙂
Super sprawa z tym rejsem, tez musimy się kiedyś na taki wybrać
Stolica taka wielka, atrakcji na pewno też. Chętnie dowiem się, co ciekawego można porobić z dzieciakami. Moje siostrzenice na tym skorzystają 😉
Bardzo fajna sprawa z takim rejsem. W sumie planujemy odwiedziny stolicy w te wakacje z dzieciakami, więc chyba się skusimy.
Super, kilka razy byłam na rejsie po wiśle tramwajem wodnym. Co prawda kiedyś częściej bywałam na Wisła, teraz mieszkam na końcu Warszawy, a w tym roku też pogodę mamy średnią.
Bardzo fajnie wszystko opisane, szczegółowo, tak lubię.
Dzięki za inspirację na wycieczke rowerową po Warszawie, moze zaglądniemy w tą okolicę. Jasiek uwielbia pływać.