blog taty warszawa

Adaś: A ja wiem ile to jest pięć dodać cztery!
Mama: Ile?
Adaś: Dziewięć!
Mama: Brawo! A wiesz jak się nazywa nauka o dodawaniu?
Adaś: Jak?
Mama: Matematyka. Jak pójdziesz do szkoły, to będziesz miał taki przedmiot jak matematyka i tam będziesz robił zadania na liczbach, takie jak dodawanie…
Adaś: Wiem, wiem, wiem! Będziemy się uczyć dodawać i oddawać.

Nowe pokolenie dobrze sobie wszystko kalkuluje. Pokolenie R to nadzwyczaj wartościowe dzieciaki, które wiedzą, że się dodaje i oddaje. Według felietonu jaki ostatnio przeczytałam rodzina i przyjaciele stają się dla tego pokolenia wartością nadrzędną. Swoim podejściem mają przewartościować obowiązujące zasady i trochę namieszać w różnych segmentach życia społecznego.

blog taty warszawa

To fajne zmiany, ale czytając ten artykuł zaczęłam się zastanawiać skąd one się biorą. Jak bardzo my się zmieniamy jako dorośli, rodzice, nadając nowe priorytetowości w otoczeniu. Bo jednak uważam, że to model rodziny odgrywa w tym wypadku pewne znaczenie. W nowoczesnej rodzinie wszyscy na tym samym poziomie budujemy dom. Rodzice wreszcie są na tyle rozwinięci intelektualnie, że wiedzą iż dzieciom należy się taki sam szacunek jak dorosłym. W życiu domowym tak samo uczestniczy ojciec jak matka. No właśnie… ojciec uczestniczy w życiu domowym.

Myślę, że ojciec pokolenia R odgrywa w ich przemianie istotne znaczenie. Ojciec, który przez wieki usuwał się w cień, który nie był wylewny w czułościach, bo dla otoczenia było to jednoznaczne ze słabością, teraz nadrabia.

Ojciec pokolenia R szanuje swoje dzieci i chce uczestniczyć w ich życiu od pierwszych chwil. Asystuje przy porodzie, robi pierwsze zdjęcia noworodkowi, przyjeżdża codziennie do szpitala. Do niego należy pierwsza kąpiel i towarzyszenie podczas pierwszego spaceru. Nie wstydzi się  słowa ‚kocham’ ani ‚przepraszam’. Ten ojciec wie, że zapewnienie stabilizacji i poczucia bezpieczeństwa rodziny nie kłoci się z wrażliwością i czułością. Traktuje wszystkich członków swojej rodziny na równi, po partnersku. Nie jest szefem w domu, a kumplem. Kumplem, któremu można wszystko powiedzieć, powygłupiać się z nim. Jest idealnym towarzyszem wycieczek, sam je organizuje, idealnie sobie radzi w opiece nad dziećmi. Jest dumny z tego, że może być ojcem. Jest dumny ze swoich dzieci.

blog taty warszawa

Ojciec pokolenia R jest pewny swojej męskości i nikomu nie musi w związku z tym nic udowadniać. Jest szczęśliwy i chce, żeby jego dzieci były szczęśliwe, dlatego dużo rozmawia o szczęściu. Pozwala dokonywać wyborów. Dzieci wiedzą, że zawsze mogą na niego liczyć. Pomaga rozwiązywać problemy i staje na wysokości zadania w partnerskich rodzinnych negocjacjach. Słucha.

Naprawia nerwową atmosferę domową kupując bukiet słoneczników. I nie szkodzi, że wstawia je w nową wielką, cudowną, białą porcelanową lampę, którą dopiero co zamówiła Mama. Mogł przecież nie wiedzieć, bo atmosfera była nerwowa i nie było sposobności do dodatkowych pytań. Przecież to jasne, że mógł nie zauważyć wystającego kabla i tego, że po wlaniu wody zaczęła ona powoli zalewać całą szafkę, wydostając się przez otwór od kabla. Może jeszcze będzie działać. W sumie dla tak znakomitego przyrócenia atmosfery zen w domu, lampę warto było poświęcić.

blog taty warszawa

Ojciec pokolenia R jest mężczyzną z krwi i kości, więc dba o rodzinę i dba o siebie. Lubi się wygodnie ubrać i ładnie pachnieć. Przegląda półki z kosmetykmi, czyta etykiety. Chętnie daje się przekonać do nowości na rynku kosmetycznym, więc testuje także podstawione pod nos przez Mamę preparaty z linii Zepter Swisso Logical Philip For Men. W ich składzie znajduje się szwajcarska alga śnieżna – komponent, który otrzymał wiele nagród. Wyciąg z tych roślin posiada bowiem rozbudowany system ochronny, który pozwala im przetrwać kwitnąć w ekstremalnych warunkach na lodowcach szwajcarskich Alp. Instynkt przetrwania zostaje zachowany i przenoszony w kosmetykach na skórę. Aktywuje geny długowieczności w komórkach, chroni zapasy energii komórkowej przed wpływem promieniowania UV i nadaje szarej, zmęczonej skórze nowy blask. Tata ma więc teraz własny żel energetyzujący pod prysznic i własne serum regenerujące. Męskie. Jest zadowolony z efektów po zastosowaniu żelu do golenia i balsamu po goleniu z tej serii. Wraca również do Mamy z pozytywną opinią na temat zapachu dezodorantu. Pasuje mu.

Mężczyźni naszych czasów są fajnymi mężami i cudownymi ojcami. Dodają dzieciakom pewności siebie, motywują, angażują się. Są istotną wartością dodaną w postrzeganiu świata przez pokolenie R. Wystarczy, że pozwolimy im robić swoje i damy na to szansę, a kolejne pokolenia będą stawiać na szczęście i rodzinę jako wartość nadrzędną. I będzie pięknie.