Mama: Muszę jeszcze spakować strój wieczorowy.
Adaś: A po co ci?
Mama: Na wieczorną imprezę.
Adaś: Strój wieczorowy? Czyli piżamę na imprezę chcesz założyć?
Spakowałam niedawno wszystko co potrzebne i wyjechałam na 3 dni na Mazury, aby zmienić na trochę klimat i spędzić czas w babskim gronie. Pogadać, wymienić się doświadczeniami, na maksa odstresować. Ponieważ dużo pracuję, mam mnóstwo obowiązków na głowie i zawsze jest ‚coś’ do zrobienia, gdy Ania zaproponowała mi udział w warsztatach Jestem SENSualna przeznaczonych wyłącznie dla kobiet, pomyślałam że muszę tam być!
Spotkałyśmy się w klimatycznym hotelu Zalesie Mazury Active SPA, który wiem już teraz, że jest także wspaniałym miejscem na rodzinne wakacje pełne odpoczynku i atrakcji. Tam trafiłam do dwuosobowego pokoju dzielonego z niezastąpioną Agnieszką z bloga Agumama.pl. Nasz pobyt dodatkowo uatrakcyjniało okno z widokiem bezpośrednio na jezioro Orzyc Wielki. Stamtąd podziwiałyśmy zarówno jesień jak i zimę na Mazurach. Naprawdę mega klimat!
Podczas warsztatów mogłyśmy uświadomić sobie jak ważna jest każda z nas i jakie ważne role w życiu pełnimy. Różnimy się od siebie i każda jest inna, ale każda jest wyjątkowa i powinna o tym wiedzieć. Event pozwolił upewnić się w tym przekonaniu. Każda z nas na pewno mogła podsumować wydarzenie przynajmniej jednym pozytywnym określeniem siebie i powiedzieć głośno jaka #JESTEM. Organizatorki i partnerzy postarali się, abyśmy mogły poczuć się tam na maksa zadbane.
Zgodnie z planem o nasze poczucie kobiecego piękna zadbały MagiczneChwile.pl prezentując każdej z uczestniczek SENSualną sesję, którą pochwalę się w całej okazałości w dodatkowym wpisie. Dzięki prezentom marki Babyliss, czyli lokówkom i prostownicom od NEO24.PL mogłyśmy przygotować swoje fryzury do sesji. Natomiast kreatorka wizerunku Marzena Lampasiak służyła konsultacjami stylistycznymi, które dla mnie okazały się mega pomocne. Marzena uświadomiła mi tak prostą a jednocześnie ważną zasadę trzech słów w doborze garderoby, dzięki której już więcej nie popełnię dotychczasowych błędów podczas zakupów.
O nienaganną kondycję skóry zadbała firma Ziołolek, która do tej pory była mi znana głównie z maści Linomag dla dzieci. Teraz mogłam poznać ich produkty dla dorosłych m.in rewelacyjny krem do rąk Alation. Za świeżość umysłu i energię podczas warsztatów, a także za błyskawiczną regenerację po wieczornej imprezie odpowiadał w 100% naturalny energetyk NEON. Partnerzy nie pozwolili też, abyśmy wróciły do domu z pustymi rękami. W paczkach znalazły się zarówno gry i pięknie wydane albumy Moi Dziadkowie, które mogą stanowić idealny prezent pod choinkę lub na Dzień Babci i Dziadka, jak również dzbanki filtrujące wodę od Aquaphor.
Dziękuję organizatorkom Ani z Okiemmamy.pl, Roksanie z Dzwoneczkowa.pl oraz prowadzącej warsztaty Basi z Fundacji Tętniące Życiem za przesympatyczną atmosferę podczas spotkań, a także mega imprezę! Wszystkim pozostałym uczestniczkom za super spędzony czas!
Jeśli spodobał Ci się ten wpis i uważasz, że mógłby być przydatny dla Twoich znajomych – udostępnij go na FB lub daj znać w komentarzu. Chętnie życzymy Ci miłego dnia!
Error: API requests are being delayed for this account. New posts will not be retrieved.
There may be an issue with the Instagram access token that you are using. Your server might also be unable to connect to Instagram at this time.
Copyright © 2018 - Super-Synowie.pl All Rights Reserved
Wyjeżdżam w sumie sama dość często, ale tylko służbowo. Właśnie sobie uświadomiłam, że od kiedy jest Młody nie byłam nigdzie bez niego prywatnie. Ehh 😉 I w sumie dobrze mi z tym 😉 Ale jakby nadarzyła się okazja to myślę, że bez wahania bym skorzystała 🙂
Przepiękne miejsce…. i taki babski zjazd do tego
Cudowne miejsce. Widać, że można tam odpocząć
Pięknie. Intensywnie. I w doborowym towarzystwie Cudowna sprawa być na takim babskim spotkaniu!
Zazdroszczę takich wyjazdów. Ja jeszcze chwilę muszę poczekać aż mi najmłodszy podrośnie 🙂
Warto od czasu do czasu wyjechać bez dzieci, żeby odstresować się i z nową energią.wrócić do domu
To był cudowny czas. Ciesze się, że poznałam tyle fantastycznych dziewczyn. Asiu wyglądasz cudownie
To był naprawdę ciekawy czas!
Takie wyjazd to świetna sprawa. Można oderwać się od codzienności.
Zazdroszczę
To musiało być wspaniałe spotkanie! A na Mazurach byłam ostatnio… 32 lata temu! 😮
Bardzo chciałam do Was dołączyć. Niestety mój maluch za mały, aby zostać bez mamy. Może w przyszłym roku 😉
Też miałam tam być, ale niestety nie dostałam urlopu z pracy 🙁
Bardzo, żałuje że nie udało mi się tam pojechać 🙁 widać że było super
Zazdroszczę. Chętnie bym wyjechała, sama tak dla siebie, żeby trochę odetchnąć. Szkoda tylko ze czasu brak. Cieszę się, ze świetnie się bawiłaś 🙂
O tym miejscu czytałam i słyszałam już wiele. Kusi mnie wyjazd 🙂 Warsztatów szczerze zazdroszczę 🙂