Damian: Jak będę duży, to będę lekarzem.
Adaś: Ale wiesz, że będziesz musiał badać chorych ludzi? I takich kichających i kaszlących?
Damian: Nie, ja będę innym lekarzem.
Adaś: Jakim?
Damian: Takim od pieczątek.
Marzenia Damiana o jego przyszłości są fascynujące, ale jeszcze ciekawsze jest to, że zmieniają się z prędkością światła. Wszystkie jego przyszłościowe zawody są oczywiście związane z jego ówczesnymi zainteresowaniami. Jeszcze niedawno chciał być kierowcą śmieciarki, następnie pracować na budowie, a zaraz potem kierować autobusem. Widział się w roli kucharza, piłkarza, a nawet malarza. Najdłużej utrzymuje się jednak badacz dinozaurów, więc sądzę, że jego przyszłość możemy rozpatrywać właśnie w tym kierunku.
Z ogromną ciekawością przegląda książki o dinozaurach, buduje tory kolejowe wokół domowego Parku Jurajskiego i oprowadza po parku zwiedzających. Wymienia diplodoka, welociraptora, pterodaktyla, stegozaura, styrakozaura, triceratopsa, tyranozaura. Opowiada o tym co jedzą dinozaury, przewozi je do jurajskiego szpitala, w którym leczy brzuchy jak jego podopieczni zjedzą trujące rośliny, opatruje skaleczenia po starciu z tyranozaurem. Z taką samą przyjemnością ogląda programy o dinozaurach i zasiada z bratem do podboju świata Lego Jurassic World.
Gra oprowadza nas po wszystkich czterech częściach ekranizacji Jurassic Park. Wcielając się w role bohaterów filmów możemy podglądać dinozaury, wykonywać zadania rozwijające logiczne myślenie, a nawet przechodzić misje jako prehistoryczne gady. Mr. DNA dostarcza nam dodatkowych informacji i ciekawostek o życiu dinozaurów, więc z pewnością można powiedzieć, że gra ma wartości edukacyjne.
Postacie mają różne ciekawe umiejętności, które bardzo bawią moich synów, bo jest wśród nich np. grzebanie w odchodach dinozaurów. Dzięki tej umiejętności chłopcy mogą odnaleźć niezbędne przedmioty do przejścia kolejnej misji, bo ukrywa się tam przykładowo apteczka do uzdrowienia chorego dinozaura. Ekstremalnej ekscytacji dostarcza pojawienie się na ekranie Indominusa z Jurassic World i to on ostatecznie zostaje ulubieńcem chłopaków. Ponadto podoba im się szeroki wybór pojazdów, w tym kulki zwanej ‚żyrosferą’, w której można objechać sobie wyspę.
Największą popularnością cieszą się jednak dinozaury, co wcale mnie nie dziwi, jako mamę dinofanów. Gra umożliwia zbieranie dinozaurów na misjach, zmienianie się w nie w trybie gry swobodnej, a także tworzenie własnych prehistorycznych potworów. Rozumiecie? Gra umożliwia to, co było głównym wątkiem wszystkich części Parku Jurajskiego – odtwarzanie dinozaurów z DNA, a także kreowanie własnych gatunków, co staje się nieźle wkręcające. Lego Jurassic World posiada wszystko czego mogą pragnąć mali chłopcy – dinozaury i lego w jednym. Uwielbiamy i polecamy, szczególnie na leniwe weekendy!
Tym razem to Cenega, wydawca gry Lego Jurassic World na Xbox One, pomógł uratować nasz idealny świat przed zagładą! Jeśli podoba Ci się ten post i uważasz, że mógłby być przydatny, to udostępnij go swoim znajomym na Facebook’u lub napisz w komentarzu, że tu byłeś – z przyjemnością życzę Ci miłego dnia 🙂
Error: API requests are being delayed for this account. New posts will not be retrieved.
There may be an issue with the Instagram access token that you are using. Your server might also be unable to connect to Instagram at this time.
Copyright © 2018 - Super-Synowie.pl All Rights Reserved
Mój 3latek też kocha dinozaury. Póki co kolekcjonuje figurki. Mamy konsole play station, więc muszę sprawdzić czy takich gier nie ma na ps
Czar i urok lego, my wciąż jesteśmy pod jego wpływem. A jak tylko mowa o dinozaurach natychmiast się tym interesujemy. 🙂
Bookendorfina
Bardzo ambitne plany ma Twój synek. Tak trzymać 🙂
Uwielbiam gry LEGO 😀 Akurat w Park Jurajski nie grałam, ale inne to czysta rozrywka!
Bardzo fajna historia. Mój bratanek też miał setki pomysłów na wykonywane zawody w przyszlości między innymi kierowca śmieciarki. Okres dinozaurów też był.
Mój Syn na szczęście z komputera ani telewizora nie korzysta 🙂
U nas dinozaury buszują tylko w dinovember, ale obawiam, że już niedługo się to zmieni
LEGO jest ekstra do póki się nie nadepnie heh ! 🙂 Pozdrawiam
Maluchy zabawe super mają 🙂 Sama bardzo lubiłam dinozaury jak byłam szkrabem. Ale mogłam się jedynie ograniczać do własnej wyobraźni i rysować je ;P
Oh sama bym pograla w taką grę . Super zdjecia
My to zupełnie jeszcze nie ten etap 🙂 Hania przejawia zainteresowanie samochodami, nie wiem co będzie dalej. Ale na takie gry to ja się zgodzę z ogromną przyjemnością 🙂
Osobiście nie jestem zwolenniczką gier ale Lego uwielbiam miłością ogromną. Na razie Ala lubi lego duplo i friends ale mi to wszystko jedno. bawię się każdym jak dziecko 🙂
U nas na razie Lego Dupli, mamy chyba z 12 zestawów i jak przychodzi pora sprzątania to mnie trafia. Ale uwielbiam je za to, że Jasiek siedz przy nich godzinami.Teraz musimy kupić Miki. Jurassic wygląda rewelacujnie. Za jakiś czas czemu by nie:)