Który trzylatek nie lubi się bawić wodą?
Adamski mógłby cały dzień siedzieć w łazience i ‚marnować’ wodę, wymyślając coraz to więcej wymówek, dlaczego odkręcony kran jest mu tak bardzo potrzebny.
A skoro najlepszym sposobem na przemycanie wiedzy jest wykorzystywanie ulubionych zabaw dzieci to tak też zrobiliśmy.
Wodne eksperymenty rozpoczęliśmy od założenia hodowli kryształów, aby dowiedzieć się co powstanie w wyniku parowania wody i na czym polega krystalizacja soli.
HODOWLA KRYSZTAŁÓW
Narzędzia:
- szklane naczynie (Tata poświęcił jedną ze szklanek do piwa)
- woda
- sól (taka bez antyzbrylacza)
- kosmaty sznurek
- patyczki do szaszłyków
- łyżka do mieszania
Wodę zagotowaliśmy i wlaliśmy do szklanki. Adamski sukcesywnie dodawał i mieszał sól, aby otrzymać doskonały roztwór solny. Mieszał, czekał, aż się rozpuści, mieszał, czekał aż się rozpuści. Tak, aż do momentu, w którym sól przestała się rozpuszczać. Następnie zawiązaliśmy sznurek na patyczkach, zanurzyliśmy w szklance i odstawiliśmy eksperyment na parapet w celu obserwacji.
Dzień 1
Na sznurkach zaczęły pojawiać się małe bąbelki
Dzień 2
Na sznurkach zaczęły pojawiać się kosteczki, na powierzchni spore szkiełko, a na ścianach szklanki solny osad.
Dzień 3
Nie musieliśmy długo czekać, aby na sznurku pojawiła się spora ilość kryształków.
Dzień 6
Kryształki rosły, było ich coraz więcej, a wody coraz mniej.
Dzień 10
Gdy już wody było bardzo mało, postanowiliśmy zakończyć eksperyment i wyciągnąć nasze kryształy.
Teraz lecimy do skupu kruszcu szlachetnego 😉
Kolejnym punktem zaczepienia o wodną naukę były stany skupienia wody.
Postanowiliśmy dowiedzieć się jak woda reaguje i co się z nią dzieje w styczności z różnymi temperaturami.
STANY SKUPIENIA WODY
Narzędzia:
Do buteleczki Adamski samodzielnie nalał wodę. Z kranu woda wypływa w stanie ciekłym. A co się z nią dzieje po wsadzeniu do zamrażarki, w której panuje temperatura -20 stopni Celsjusza? Robi się z niej lód, czyli przechodzi ze stanu ciekłego w stan stały.
A co jeśli powstały lód pozostawimy w pokoju o temperaturze +20 stopni Celsjusza? Adamski już wie, że lód się rozpuści. To znaczy, że woda przejdzie ze stałego stanu skupienia w ciekły.
A co w momencie kiedy wodę zagotujemy i doprowadzimy do temperatury +100 stopni Celsjusza? Sprawdziliśmy także to. I Adamski już wie, że woda wtedy paruje. Oznacza to, że z ciekłego stanu skupienia przechodzi w stan lotny/parowy/gazowy (jak to woli). Dodatkowo wyparowana woda zmniejszyła objętość stanu ciekłego. Na miarce dokładnie widać, że ze 100ml otrzymaliśmy po wyparowaniu 80ml.
Jak widzicie, nie tak trudno przemycić trochę nauki podczas prostych zabaw.
Niewielkim kosztem możemy dostarczyć dziecku przy tym nieco frajdy 🙂
***
w którym mamy przyjemność uczestniczyć.
W tym miesiącu tematem przewodnim była NAUKA I EKSPERYMENTY NAUKOWE.
Kolejne warsztaty będą ukazywać się w następnych miesiącach.
W każdym miesiącu jeden warsztat z określonej dziedziny.
Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z warsztatami przygotowanymi na pozostałych blogach.
Sponsorzy i partnerzy projektu:
U nas też było to samo,ale wasze zdjęcia ładniejsze:)
świetne zdjęcia rozczapierzonych kryształków 🙂
To prawda, ja już tworzę listę na bieżąco jak przeglądam blogi. wszystko interesujące 😉
Dlatego do skupu z nimi pobiegliśmy 🙂
Kryształki takie delikatne, że chciałoby się z nich naszyjnik zrobić 🙂
I da się dostosować do każdego przedziału wiekowego 🙂
woda jako podstawowy "surowiec" niezbędny do życia króluje na warsztatach 🙂
Obrastam w piórka, dziękuję 🙂
I tak miałam problem z wyborem. Nacykałam ze sto! 😀
Przepięknie podane! Tak lekko i przejrzyście, podziwiam:)
U nas tez WODA, bo woda to jest to! Tylko u Was taaak bogato w zdjęcia…!!!
MEGA cały projekt DNW 🙂
Tajemnica tkwi w soli bez antyzbrylacza 😉
Dzięki DNW można zaplanować zajęcia z dzieciakami chyba do końca roku 😉
To chyba zasługa profesjonalnego mieszacza 😉
Bardzo mi miło 🙂
Myślę, że będą kolejne edycje, więc jeszcze nic straconego 😉
Najlepszy na to dowód to cały projekt DNW 🙂
Koniecznie 🙂
Pamiętam 🙂
Już nie mogę się doczekać listopada! 🙂
Ja właśnie dzięki temu, że robiłam w dzieciństwie teraz na to wpadłam 🙂
Na szczęście się udały 😉
Mali Einsteini 😀
Zabawa najlepszy sposób na przemycenie nauki 😉
Dość popularny temat w tej edycji, dzięki 🙂
Bardzo proste więc zachęcam 🙂
Pochwalcie się efektami 😀
Cieszę się, że lekkie, takie miało być 🙂
Jakie wspaniałe kryształy wam wyrosły! Naprawdę podziwiam, nam nic nie wyszło w solnych kryształów.
MEGA te eksperymenty :))
Zapraszam do siebie i do wspólnej obserwacji :))
kryształy cuuudne!!!
muszę z moimi w końcu zrobić takie 😀
Macie rękę do hodowli kryształów, nie ma co… 😉
Pewnie, nie będę zbyt oryginalna – ale kryształy najpiekniejsze w świecie 🙂
Piękne kryształy.
Projekt DNW bardzo mi się podoba i szkoda, że mój Mały taki mały bo coś bym z nim porobiła.
Nauka przez zabawę jest baaaardzo efektywna (i jaka może być efektowna! 😉
Ale czad!!! Na pewno spróbujemy:))
Hodowało się takie cudeńka do szkoły 🙂
Piękneeeeeeee kryształy – zazdroszczę :). Warsztat miły i przyjemny. Dziękuję za niego i czekam na kulinaria 🙂
Przypomniałam sobie czasy dzieciństwa :). Nie raz hodowałam kryształki. Muszę zapisać pomysł i w najbliższym czasie i moje szkraby nimi zainteresować.
przepięknie wyhodowane kryształy
Normalnie mali naukowcy 🙂
Świetna zabawa, ja w końcu muszę się wziąć za krystalizację:).
u nas też kryształ i woda i stany skupienia:D
gratuluje kryształu! imponujący!
kryształy muszą i u nas zagościć…. bo o nich najnormalniej w świecie zapomniałam :)))
Świetny ten eksperyment z kryształami! 🙂 Już mam dla Tyma zajęcie na długi weekend 🙂
Bardzo spójne, lekkie i inspirujące. Imponująca hodowla kryształków 🙂