zabawy na podróż

Gupik: ‚Dziś poznaliśmy kolory. A jaki jest Wasz ulubiony kolor dzieci?’
Damian: Dwa!
Gupik: ‚To bardzo ładny kolor!’
Damian: Hura! Wygrałem!

Dzieciaki uwielbiają wygrywać, więc każda forma rozrywki, w której można być zwycięzcą jest jak najbardziej wskazana i może dostarczyć wielu pozytywnych emocji. Najlepsza jest oczywiście ta, w której nie ma przegranych, bo im mniejsze dziecko, tym mniejsze zrozumienie dla porażki. U nas królują zabawy improwizowane, gry rodzinne, ale także opracowane zabawy na podróż, w których każdy może być prowadzącym i zwycięzcą.

Gdy w ostatnim czasie było wiele dni wolnych, podróżowaliśmy sobie trochę i raczej aktywnie spędzaliśmy czas. Ponieważ Damian ma nadal jedną drzemkę w ciągu dnia, to zazwyczaj największą aktywność ruchową planowaliśmy przed drzemką, a potem staraliśmy się jak najszybciej wrócić do domu, aby Damian w komfortowych warunkach mógł się wyspać. Ze względu na tendencje Damiana do zasypiania w samochodzie, i tym samym nie wysypiania się dostatecznego w kilkanaście minut, a potem marudzenia, cała rodzina staje na głowie, aby nie dopuścić do zaśnięcia Damiana w aucie. Dzięki temu wszyscy mamy zajęcie, czas szybciej mija i naprawdę nieźle się bawimy.

Mamy już zatem doskonale opracowane zabawy na podróż. Sprawdzają się zarówno na krótkich odcinkach, jak również mogą być bardzo pomocne na nudnych, długich trasach ferii zimowych lub urlopów wakacyjnych.

ZABAWY NA PODRÓŻ

1. Wymyślanie odgłosów.

Jedna osoba (u nas zazwyczaj mama) rozpoczyna grę od pytania ‚Jak robi….?’. Zaczynamy od prostych pytań typu ‚Jak robi krowa?’, a dzieci odpowiadają mucząc. Potem przechodzimy do bardziej kreatywnych pytań typu ‚Jak robi deszcz? Jak robi tata? Jak robi konik morski? Jak robią pióra?’. Bawimy się zespołowo i nie ma tu przegranych. Potem kolejna osoba zadaje zagadki.

2. Odgadywanie odgłosów.

Jedna osoba wymyśla dźwięk, a pozostali muszą odgadnąć co to za dźwięk. Zaczynamy od pytania ‚Co to za dźwięk?’ i np. kwaczemy, a pozostali muszą krzyknąć ‚kaczka!’. Czyli zabawa odwrotna do poprzedniej. Można w ten sposób dowiedzieć się również ciekawych rzeczy o członkach rodziny – np. kto został dopasowany do odgłosu chrapania 😉

3. Zwierzęce zagadki.

Jedna osoba opisuje zwierzę, które ma na myśli,  wymieniając kolor, cechy charakterystyczne, gdzie mieszka, co je itp, a pozostali odgadują co to za zwierzę.

4. Zagadki kolorowe.

Jedna osoba wymienia przedmioty, zwierzęta i inne rzeczy, które występują w danym kolorze, a pozostali odgadują jaki kolor ma na myśli.

zabawy na podróż

5.  Wspólne śpiewanie piosenek (w okresie świątecznym oczywiście kolęd)

6. Zagadki muzyczne z bajek i filmów.

Jedna osoba śpiewa piosenkę, a reszta zgaduje z jakiego to filmu. Można też przygotować specjalną listę przebojów na podróż i bawić się w odgadywanie oryginalnych wersji. W trudniejszej wersji jedna osoba nuci, a pozostali zgadują tytuł piosenki.

7. Liczenie drzew.

Starszaki liczą drzewa jakie widzą za oknem, a młodsze dzieci (jak nasz Damian), wymieniają ‚duże’ i ‚małe’ drzewa. Jeśli pobocze ubogie w drzewa, to liczymy domy, latarnie, ptaki, lub cokolwiek innego co nam wpadnie do głowy.

8. Zadanie specjalne.

Wymyślamy zadanie np. szukamy czerwonego samochodu, szukamy drzewa iglastego i ustalamy okrzyk jakim komunikujemy znalezisko. Osoba, która pierwsza zauważy dany przedmiot krzyczy np. ‚bingo!’. Najlepsza zabawa jest wtedy, kiedy wiemy że pobliżu jest więcej danych przedmiotów, bo dzieciaki mają najlepszą zabawę, kiedy mają możliwość częstego wydawania okrzyków.

9. Wspólne opowiadanie.

Dorosły zaczyna opowiadać historię i pozwala dzieciom mieć wpływ na jej dalsze losy. Dzieci wymyślają kogo spotykają bohaterowie, jak mają na imię, gdzie idą, co dalej robią np. ‚Dziewczynka, która miała na imię …, poszła do lasu i spotkała ….. Razem zjedli …. Potem postanowili pobawić się w …, ale nagle zauważyli, że ktoś idzie. To był ….’ itd, itd, itd. Czasem powstają długie historie, z których można spokojnie napisać scenariusz do kolejnego kinowego hitu science-fiction 😉

10. Czytanie.

Wystarczy zabrać ze sobą zapas nowych książeczek, czytać i pokazywać podczas czytania ilustracje, a czas zleci dzieciom równie szybko, a może nawet usypiająco.

zabawy na podróż

Nasze chomiki dżungarskie wskoczyły już do swoich gwiezdnych pojazdów i są gotowe do drogi. Miłej zabawy podczas podróży!