PRZEPISY DOTYCZĄCE PRZEWOŻENIA DZIECI, A BEZPIECZEŃSTWO

  • 26 listopada, 2016
przepisy dotyczące przewożenia dzieci, europejskie standardy bezpieczeństwa, britax romer, baby-safe i-size

przepisy dotyczące przewożenia dzieci

Mama: Patrzcie, a jednak jesień wróciła.

Adaś: Czemu tak myślisz?

Mama: Bo śnieg się roztopił i znów wszędzie leżą żółte liście. Tylko zastanawiam się skąd tu ten mały pięcioramienny listek się wziął, skoro nie ma tu w okolicy takiego drzewa.

Adaś: Może spadł z nieba?

 

Jeśli mówimy, że coś nam spadło z nieba, to zazwyczaj mamy na myśli coś dobrego, co nas spotkało. Jeśli coś nam spada z nieba, to mówimy przeważnie, że mieliśmy szczęście, a to co nas spotkało, to radosny zbieg okoliczności.  Czasem jednak nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wielki wpływ możemy mieć na to, aby z nieba nam spadło szczęście, dzięki któremu podarujemy naszym bliskim zdrowie lub życie. Czasem wystarczy jedna ważna decyzja.

Czy wiecie, że jedną z taką życiowych decyzji jest wybór fotelika samochodowego? Czy wiecie jak dba o bezpieczeństwo naszych dzieci polskie prawo?

przepisy dotyczące przewożenia dzieci

Prawo o Ruchu Drogowym nakazuje:

  • obowiązkowego korzystania z pasów bezpieczeństwa przez kierującego oraz wszystkich pasażerów, z wyjątkami dokładnie określonymi w Ustawie,
  • przewożenie dzieci o wzroście poniżej 150cm w fotelikach bezpieczeństwa, dostosowanych do masy i wzrostu dziecka, a także posiadających warunki techniczne zgodne z przepisami Unii Europejskiej,
  • instalację fotelików bezpieczeństwa zgodnie z zaleceniami producenta.

Prawo o Ruchu Drogowym zezwala na:

  • przewożenie dzieci o wzroście od 135cm podtrzymywanych jedynie pasami bezpieczeństwa, jeśli ze względu na wzrost lub wagę dziecka niemożliwe jest zapewnienie mu odpowiedniego fotelika,
  • przewożenie dziecka w wieku od 3 lat podtrzymywanego jedynie pasami bezpieczeństwa na środku tylnego siedzenia, jeśli jest trzecim pasażerem, a dwoje pozostałych pasażerów stanowią dzieci przewożone w fotelikach bezpieczeństwa,
  • przewożenie dzieci bez fotelików bezpieczeństwa w taksówkach, specjalistycznych środkach transportu sanitarnego, pojazdach Policji, Straży Granicznej i Straży Miejskiej,
  • przewożenie dzieci bez fotelików bezpieczeństwa, jeśli posiadają one zaświadczenie lekarskie o przeciwwskazaniu do przewożenia w urządzeniach podtrzymujących.

przepisy dotyczące przewożenia dzieci

Polskie przepisy drogowe nie informują jednak rodziców jakie konsekwencje może mieć korzystanie z powyższych ‚zezwoleń’. Oglądamy te konsekwencje na filmikach w internecie, przekazywanych sobie wzajemnie przez media społecznościowe, które wstrząsają nami i powodują, że po plecach przechodzą ciarki. Tym bardziej jeśli dzieci były w tych filmikach przewożone niby zgodnie z polskimi przepisami np. pomiędzy fotelikami, przypięte jedynie pasem bezpieczeństwa lub bez żadnych zabezpieczeń w taksówce. W sieci jest mnóstwo filmików z crashtestów, więc wystarczy, że skorzystacie z wyszukiwarki, a dowiecie się co się dzieje z ciałem dziecka zabezpieczonego jedynie pasami bezpieczeństwa, a co z dzieckiem przewożonym na siedzeniu obok w foteliku bezpieczeństwa. Dotyczy to zarówno młodszych jak i starszych dzieci.

Skąd zatem mamy wiedzieć jak przewozić dziecko, aby było dla niego najbezpieczniej, a nie tylko zgodnie z przepisami? O tym dowiadujemy się dzięki Europejskim Standardom Bezpieczeństwa, wprowadzaniu oznaczeń homologacyjnych na fotelikach, a także z badań i testów przeprowadzanych na przykład na zlecenie producentów fotelików samochodowych, dla których zapewnianie maksymalnej ochrony dzieciom podczas podróży, to sens istnienia. Do takich producentów należy firma Britax Römer, na zaproszenie której uczestniczyłam niedawno w spotkaniu, podczas którego poruszono istotne kwestie dotyczące bezpiecznego podróżowania z dzieckiem.

przepisy dotyczące przewożenia dzieci

Bezpiecznie, czyli jak? Nowo wprowadzony standard bezpieczeństwa ECE R129 (i-SIZE), mówi o tym, że dzieci powinny być przewożenie tyłem do kierunku jazdy co najmniej do ukończenia 15. miesiąca życia, a najlepiej nawet do 4. roku życia, aby ich głowy, karki i kręgi szyjne były chronione na najwyższym poziomie. Mimo, że najczęstsze kolizje to zderzenia boczne, to co dziesiąty wypadek z udziałem samochodów, to wypadek czołowy. To właśnie w tych zderzeniach decydującą rolę dla zdrowia i życia naszych dzieci, odgrywa kierunek zamontowania fotelika. Foteliki montowane tyłem do kierunku jazdy ograniczają ewentualne urazy spowodowane siłą uderzenia w kolizji czołowej auta i zdecydowanie lepiej zabezpieczają głowę małego dziecka.

Chcąc zapewnić naszym, nawet starszym pociechom maksymalną ochronę, nie powinniśmy  przewozić ich także na przednim siedzeniu samochodu, ale zawsze zadbać o miejsce dla nich na tylnym siedzeniu. Foteliki samochodowe powinny obowiązkowo posiadać odpowiednie zabezpieczenia boczne oraz zabezpieczenia głowy, gdyż chronią nasze dzieci przy ewentualnym zderzeniach bocznych, do których dochodzi najczęściej. Oznacza to, że popularne podkładki dostępne na rynku i potocznie nazywane ‚poddupnikami’, stanowią żadną ochronę w razie wypadku dla naszych dzieci, a chronią jedynie nas – przed otrzymaniem mandatu. Istotną kwestią jest również fakt, że foteliki projektowane są ‚na gołe ciało’, co oznacza, że nasze dzieci są dużo lepiej zabezpieczone, gdy zdejmujemy im kurtki podczas jazdy.

przepisy dotyczące przewożenia dzieci

Co na to Polacy? Według wyników badań przeprowadzonych przez Dom Badawczy Maison na zlecenie marki Britax Römer, ponad połowa rodziców nie zdejmuje dziecku okrycia wierzchniego jesienią/zimą. Tylko 26% rodziców wozi swoje najmłodsze dziecko w foteliku tyłem do kierunki jazdy, a aż 58% przestaje wozić dziecko tyłem, gdy dziecko wyrasta z pierwszego fotelika, a w następnym nie ma możliwości montażu tyłem. Ponad połowa badanych rodziców nie wie, że są na rynku dostępne foteliki z kolejnych grup wagowych montowane tyłem do kierunku jazdy. Chociaż Polacy są raczej przeciwnikami wożenia dzieci tyłem do kierunku jazdy, to argument, że ten sposób przewożenia dzieci zmniejsza ryzyko poważnych urazów lub śmierci dzieci w wypadkach samochodowych, jest w stanie przekonać ich do zmiany zdania.

Aby ułatwić decyzję rodzicom i zadbać o najwyższy poziom bezpieczeństwa najmłodszych dzieci, firma Britax Römer wzbogaciła swoją ofertę o fotelik BABY-SAFE i-SIZE, spełniający najnowsze standardy bezpieczeństwa. Nosidełko jest przeznaczone dla niemowląt od urodzenia do osiągnięcia 15. miesiąca życia lub 83cm wzrostu. Fotelik został zaprojektowany tak, aby umożliwiać montaż tyłem do kierunku jazdy i rośnie razem z dzieckiem, dzięki wyjmowanej wkładce dla noworodka i regulacji zagłówka. BABY-SAFE i-SIZE posiada pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa, a także dwustopniową ochronę SICT zabezpieczającą dziecko dodatkowo w przypadku zderzeń bocznych. Fotelik miał swoją premierę na początku listopada 2016 r. i jest dostępny w kilku wspaniałych wersjach kolorystycznych.

przepisy dotyczące przewożenia dzieci

Mimo, że zdecydowana większość rodziców deklaruje, że bezpieczeństwo dziecka, to główne kryterium wyboru fotelika, to 24% wskazuje, że na wybór ma wpływ także cena. Wydaje mi się jednak, że bezpieczeństwo nie ma ceny. Fotelik samochodowy montowany odpowiednio, dostosowany do wieku i wzrostu dziecka i zapewniający odpowiednią ochronę dziecku podczas jazdy, jest tym samym czym polisa na życie. Polisę na życie wykupujemy po to, aby nigdy z niej nie skorzystać, ale aby w razie wypadku zabezpieczała nasze zdrowie lub naszych bliskich. Kupując fotelik z najlepszymi zabezpieczeniami robimy to również z nadzieją, że nigdy nie będziemy musieli tych zabezpieczeń sprawdzać, ale w razie wypadku mogą zdecydować o życiu lub zdrowiu naszego dziecka. Czyli o tym, co dla rodziców najcenniejsze. A jeśli wybrany fotelik przekracza nasze możliwości finansowe, warto zapoznać się z programem Britax-Skarbonka.

 

img_5200_przepisy-dotyczace-przewozenia-dzieci

img_5284_przepisy-dotyczace-przewozenia-dzieci

img_5295_przepisy-dotyczace-przewozenia-dzieci

img_5296_przepisy-dotyczace-przewozenia-dzieci

img_5315_przepisy-dotyczace-przewozenia-dzieci

img_5398_przepisy-dotyczace-przewozenia-dzieci

img_5473_przepisy-dotyczace-przewozenia-dzieci

img_5479_przepisy-dotyczace-przewozenia-dzieci

img_5480_przepisy-dotyczace-przewozenia-dzieci

img_5493_przepisy-dotyczace-przewozenia-dzieci

Wpis powstał we współpracy z marką Britax Römer, producentem fotelików samochodowych spełniających najwyższe standardy bezpieczeństwa, w których od dawna jeżdżą również moi synowie.

Zdjęcia ze spotkania dzięki Britax Römer oraz Marysi z bloga oczekujac.pl, a na jej selfie blogerki stojące na straży bezpieczeństwa dzieci w podróży <3

 

WYBIERZ IDEALNY PREZENT DLA DZIECKA

ZOBACZ TEŻ

KOMENTARZE

  1. Odpowiedz

    coś takiego powinno być obowiązkiem dla rodziców. Nie wiem, jakieś obowiązkowe kursy z wpisem do ksiazeczki zdrowia dziecka 😀 moze to śmieszne, ale takie rzeczy są bardzo ważne, bezpieczeństwo dziecka w samochodzie jest najwazniejsze. Ja sie ty nie interesowałam, aż do teraz. Zostałam mamą i z przyjemnością przeczytałam twój post 🙂

  2. Odpowiedz

    Dzięki za tekst. Właśnie miałem szukać w sieci do kiedy mam dziecko wozić w foteliku, a ma własnie graniczne 135cm 😉 choć i tak będzie w foteliku jeździł tak długo, jak tylko się da.

  3. Odpowiedz

    Wiele przydatnych informacji. Niby człowiek wszystko wie, ale i tak zawsze dowiaduje się czegoś nowego. Mnie już co prawda dotyczą tylko te wiadomości a’propos najstarszych dzieci, ale zawsze wśród znajomych znajdzie się ktoś, kto ma młodsze. Warto wiedzieć dokąd odesłać po wiadomości.

  4. Odpowiedz

    Zawsze mnie denerwowało przewożenie dzieci w taksówkach bez fotelików, choć wiedziałam, że to jest dozwolone bo pracowałam w takiej firmie. Niestety byłam zbyt małym pionkiem, żeby coś mi się udało zmienić, ale uważam, że każda firma powinna mieć foteliki. Może nie dla każdego auta, ale no chociaż jeden na zmianę.
    Ten program skarbonka to mega sprawa, jeszcze o tym nie słyszałam.

  5. Odpowiedz

    Wiele osób się dziwi dlaczego mój syn jedziemy tylko w bluzie lub sweterku, a okrywam go lub wcześniej zapinalam w specjalnym śpiworze dopiero po zapięcie pasów… teraz przede mną kupno nowego fotelika chce taki tyłem do jazdy ale możliwe że w moim aucie z 1997r. Nie będzie takiej możliwości 🙁

  6. Odpowiedz

    Świetny i wartościowy tekst, szczególnie dla mnie! W lutym urodzi się mój pierwszy syn i właśnie takie artykuły cenię sobie najbardziej!

    • Anna Prokopowicz
    • 28 listopada, 2016
    Odpowiedz

    Z jednej strony prawo, z drugiej – rozsądek rodzica. Cieszy mnie, że coraz więcej rodziców ma świadomość, jak ważne jest bezpieczeństwo. Im więcej takich tekstó, tym lepiej 🙂

  7. Odpowiedz

    Bardzo dobry wpis! sama ostatnio zgłębiam tematy dotyczące bezpieczeństwa w aucie naszych pociech. Warto wiedzieć, warto pisać o tym innym!

    • Peen
    • 28 listopada, 2016
    Odpowiedz

    Bardzo wartościowy post. Mam nadzieję, że dotrze do jak największej liczby rodziców.

    • Sylwia Antkowicz
    • 28 listopada, 2016
    Odpowiedz

    Czeka nas niebawem zakup kolejnego fotelika, bo córka pomału wyrasta z nosidła. I jak widze co inni rodzice kupuja…. z jednej strony najtansze marketowe foteliki ze styropianu. A z drugiej daja 1000 zl na fotelik przodem do kierunku jazdy i jeszcze wsadzaja do niego polroczne dziecko, bo przeciez z nosidla juz wyrosło. Sama nie wiem, czy ide dobrym tokiem myślenia, ale uważam, że lepszy najtańszy fotelik rwf niż najdroższy przodem. Znalazłam rwf za nieco ponad 700 zl i chyba sie na niego zdecyduje

    • Odpowiedz

      Fotelik kupuje się zazwyczaj na kilka lat. Myślę zatem, że nie ma co na nim oszczędzać i nawet kwota 1500zł w rozłożeniu na miesiąc przez te kilka lat, da zapewne wynik mniejszy niż nasz abonament telefoniczny. Czy zatem życie lub zdrowie dziecka jest warte miesięcznie mniej niż telefon? Nie sądzę 😉

  8. Odpowiedz

    Bezpieczeństwo ponad wszystko!

  9. Odpowiedz

    Rzeczywiście coraz więcej jest świadomych rodziców, ale jak pokazują badania, w Polsce jest jeszcze wiele do zrobienia w tym temacie.

  10. Odpowiedz

    Kochana, to jest juz dla mnie tak skomplikowane, że aż się boję, co będzie za 10 lat. Pozdrawiam serdecznie!

    • Odpowiedz

      Tylko na skomplikowane wygląda, a w istocie to bardzo proste zasady, których przyswojenie zwiększa bezpieczeństwo dzieci w podróży. Za 10 lat, mam nadzieję, że będzie tylko lepiej! 🙂

    • Damian
    • 27 listopada, 2016
    Odpowiedz

    Foteliki to rzecz obowiązkowa. W sumie w dzieciństwie sam nie miałem fotelika co przy następnym dziecku moich rodziców wypominałem im ten błąd i w końcu dokonali zakupu 🙂
    http://tutajjestem-lekkomyslny.blogspot.com/

    • Odpowiedz

      Bardzo fajnie, że sam posiadałeś taką wiedzę i przekazałeś ją dalej, aby Twoje rodzeństwo jeździło bezpieczniej – brawo! 🙂

  11. Patrząc z jaką nieraz lekkością łamane są te przepisy bezpieczeństwa, to chciałoby się niektórych rodziców wysłać na takie wykłady i warsztaty. A foteliki nie tylko bezpieczne, funkcjonalne, ale jeszcze bardzo ładne. 🙂

    • Odpowiedz

      Osobiście jestem zauroczona kolorystyką fotelików Britax – każdy znajdzie coś dla siebie 🙂

  12. Odpowiedz

    Takie wykłady powinny być obowiązkowe dla każdego rodzica, a przynajmniej dostępne.

    • Odpowiedz

      Tak, docieranie do rodziców z takimi informacjami, to bardzo ważna sprawa. Od tego właśnie są też blogerzy 🙂

  13. Odpowiedz

    MyLittleAnt nawet żąda przewożenia w foteliku i musi być zapięta, nawet jeśli jedziemy od jednych dziadków do drugich, czyli jakieś 800m 🙂 Nie wyobrażam sobie wożenia dzieci bez fotelika i sprawdzenia 10 razy czy jest dobrze wszystko pozapinane. Za dużo wariatów na drogach

    • Odpowiedz

      Mądra dziewczynka i rozsądny tata – lubię to! 🙂

    • Gosia
    • 26 listopada, 2016
    Odpowiedz

    Więcej świadomości wsród rodziców zdecydowanie by się przydało. Niestety czasem krew człowieka zalewa jak widzi dziecko na kolanach na autostradzie i to na przednim siedzeniu. Super, że w tym fotelu dziecko może jeździć dosyć długo. My nadal jeżdzimy tyłem z naszym 3 latkiem.

    • Odpowiedz

      Mnie rozwalają argumenty typu – moje dziecko nie lubi jeździć w foteliku 🙁

Leave a Comment

AUTORKA BLOGA

AUTORKA BLOGA

Joanna - mama, która codziennie staje na głowie, aby ratować swój idealny świat przed zagładą

KATEGORIE

blog kobiecy warszawa, blog dla kobiet
blog kulinarny warszawa, blogerka kulinarna warszawa, blog z przepisami, blog o gotowaniu
blog rodzicielski warszawa, blog o dzieciach, blog o zabawkach, blog o zabawach, opinie o zabawkach, recenzje zabawek
blog podróżniczy warszawa, blog turystyczny warszawa, blog o podróżach z dziećmi, gdzie warto pojechać z dziećmi, miejsca polecane dla rodzin z dziećmi w polsce i za granicą
blog kosmetyczny warszawa, blogerka parentingowa kosmetyczna warszawa, opinie o kosmetykach dla dzieci, recenzje kosmetyków, kosmetyki dla kobiet, pielęgnacja dla rodziny
BLOG PORADNIKOWY WARSZAWA - DOŚWIADCZENIA I SPOSOBY NA ZDROWIE, blog o zdrowiu, zdrowie dzieci i rodziny

URYWKI NASZEJ CODZIENNOŚCI

This error message is only visible to WordPress admins

Error: API requests are being delayed for this account. New posts will not be retrieved.

There may be an issue with the Instagram access token that you are using. Your server might also be unable to connect to Instagram at this time.

NAPISZ DO NAS

NAPISZ DO NAS